poniedziałek, 5 listopada 2012

Kamińska, Petek, Odrozek, Klinowski i Janas

Partycypacja teraz!

Obywatel Wadowic daje wam pretekst, powód i doskonałą okazję żebyście, bez żadnych tarć, wspólnie nad czymś popracowali. I to już, teraz - żeby na listopadową sesję RM zgłosić Szczurowi projekty uchwał.
Tutaj: wszystkie potrzebne informacje o tym, czego od Was oczekujemy. Do czego chcemy przekonać.

Ja dzisiaj o świcie poświęciłem pół godzinki na analizę Statutu Gminy Wadowice - i ze zdumieniem odkryłem że ten nie przewiduje czegoś tak oczywistego, jak obywatelskie projekty uchwał. To kolejne dla Was zadanie  na już- zmiana Statutu. Chcę zobaczyć tych radnych, którzy podniosą rękę przeciwko mieszkańcom.
Wszyscy chcemy.

Tak więc - dość kręcenia i wymówek typu - a bo on nie poparł, a bo ja chciałem ale tamci...  - dajemy Wam dwa, bardzo konkretne pomysły- jest Was pięcioro - dokładnie tylu ilu potrzeba żeby zgłosić projekt uchwały - do roboty więc.


Przy okazji - ciekawostka - w Statucie jest zapis który spowodował że uśmiałem się do łez. Mianowicie o tym że gdy Rada ma omawiać sprawy związane z tajemnicą państwową, to obrady mogą być utajnione. Przepis nie dość że niespójny, ba - sprzeczny z obowiązującym prawem - z faktu bycia radnym w żadnym razie nie wynika uprawnienie do dostępu do informacji niejawnych - to w mojej ocenie pokazujący że Status jest kalką jakiegoś uchwalonego gdzie indziej gniotka.

32 komentarze:

  1. Doskonały pomysł na obywatelski projekt uchwały. Ciekaw jestem czy on gdzieś w Polsce funkcjonuje, bo że powinien to jestem przekonany.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oczywiście że funkcjonuje.

      Zresztą - funkcjonuje przecież także na szeroką skalę - obywatele Polski mają prawo do wnoszenia projektów ustaw - tym bardziej ciekaw jestem co z tym pomysłem zrobią wadowiccy radni.

      Usuń
    2. Mateusz Klinowski5 listopada 2012 15:42

      Obywatele, zejdźcie na Ziemię!

      Janas niczego nie podpisze do wyborów, Odrozek podpisuje już tylko koszulki, na których trzyma puszkę Żywca. A do tanga trzeba nie tylko 5-ciu radnych. Gdy na przeciw zasiada Wspólna Chata, nie ma co strzępić języka na budżet partycypacyjny, którego znaczenia nikt tam nie zrozumie, mając głosowaniem obrzękłe prawice...

      O partycypacji i demokracji trzeba rozmawiać z ludźmi, czyli nie zwierzakami z rady, ale wyborcami - słusznie pisze Bajkopisarz, że wiele osób nie widzi nawet cienia szansy na zmianę, a przez to zwierzaki są w stanie dominować.

      Pomysł inicjatywy uchwałodawczej obywatelskiej, choć potrzebny, jest niezgodny z prawem. Po prostu. Sytuację zmienić może tylko zmiana ustawy o samorządzie.

      Ale i tutaj nie ma co tracić czasu na rozmowy o tym w Radzie. W ogóle szkoda tam tracić czasu.

      Po prostu trzeba wybrać inną radę, a wcześniej przekonać mieszkańców, że nowe = lepsze. I to jest zadanie, na którym się skupcie, zamiast "wyznaczać zadania radnym".

      Tym radnym możecie co najwyżej poklikać na blogach lub fejsbukach. Chyba, że nie mają. To już nic nie możecie.

      Pozdrawiam!

      Ps. Nasze wspólne spotkanie gminne planujemy na początek grudnia. Gotujcie się i projekty. Prezentacje multimedialne mile widziane.

      Usuń
    3. Houston macie problem.

      To nie radni wyznaczją obywatelom co i kiedy mają robić lub nie. To radni maja robić to do czego ich obywatele wybrali.

      Niech każdy wypowiada sie za siebie. Klinowski nie jest Odrozkiem, a Janas Kamińską.

      To właśnie z obywatelami rozmawiam. To właśnie ich motywuje, edukuję i przekonuje.

      Ciebie się pytam. Czy w Gdańsku obowiązuje to samo powszechne prawo polskie co Wadowicach ? Dlaczego tam statut pozwala na głosowanie uchwał obywatelskich. Dlatego tam obywatele odnieśli sukces i taką własną, obywatelską uchwałę wnieśli do porządku obrad Rady Miasta a rada ją jednogłośnie uchwaliła ?

      http://gdansk.naszemiasto.pl/artykul/1552611,xxx-sesja-rady-miasta-gdanska-obywatelska-uchwala-zmiany,id,t.html

      Może dlatego że ktoś ten pomysł zainicjował, wsparł i zebrał popacie ? I nie był to radny.





      Usuń
    4. Obywatel stąpają po ziemi:)

      Art. 22 ust. 1 ustawy o samorządzie gminnym daje podstawę do zamieszczenia w Statucie Gminy wprowadzenie i uregulowanie inicjatywy uchwałodawczej dla mieszkańców gminy.

      Usuń
    5. Houston macie problem

      To nie radni mają obywatelom mówić co robić i kiedy a czego nie. To radni mają robić to do czego obywatele ich wybrali.

      Niech każdy mówi za siebie. Klinowski to nie Odrozek, a Janas to nie Kamińska.

      Przy okazni niech wszyscy zainteresowani uczą się od innych :

      http://gdansk.naszemiasto.pl/artykul/1552611,xxx-sesja-rady-miasta-gdanska-obywatelska-uchwala-zmiany,id,t.html

      Tam się da ? A Klinowskiemu prawo nie pozwala ? Jakie ?


      Usuń
    6. Się radny zagalopował niestety. Widzę brak z jego strony chęci do dyskusji z Janasem i Odrozkiem. A może byśmy ich publicznie zapytali co o naszych pomysłach sądzą? Czy poparliby postulowane przez nas pomysły?

      Usuń
    7. Uzupełnienie z Gdańska:
      "1. Projekty uchwał Rady wnoszą:
      1)Prezydent,
      2)Komisje,
      3)Kluby Radnych,
      4)co najmniej 7 Radnych podpisujących projekt,
      5)co najmniej 2000 mieszkańców Gdańska posiadających czynne prawo wyborcze
      i wpisanych do stałego rejestru wyborców.
      2. Projekty uchwał składa się w formie pisemnej Przewodniczącemu Rady.
      3. Projekty uchwał wnoszone przez Komisje, Radnych lub Kluby Radnych,
      Przewodniczący składa Prezydentowi, celem uzyskania jego stanowiska, co najmniej 14 dni
      przed sesją, na której będą one rozpatrzone. Prezydent przedstawia swoje stanowisko na
      piśmie z uzasadnieniem. Powyższe zapisy nie mają zastosowania do projektu, o którym mowa
      w ust. 1 pkt 5.
      4. Projekt uchwały złożony przez mieszkańców, winien spełniać wymogi wynikające
      z przepisów prawa regulujących zasady techniki legislacyjnej oraz zawierać:
      1)listę z podpisami co najmniej 2000 mieszkańców popierających przedkładany projekt,
      zawierającą: na każdej stronie tytuł projektu uchwały oraz tabelę z: imieniem
      i nazwiskiem, adresem, nr PESEL i własnoręcznym podpisem każdego
      z wnioskodawców,
      2)imię i nazwisko maksymalnie 2 osób upoważnionych przez wnioskodawców do kontaktów
      i występowania w toku procedowania projektu uchwały."

      Można?

      Usuń
  2. Czy wszystko musi być namaszczone przez radnego Klinowskiego.

    OdpowiedzUsuń
  3. Mam wrażenie że wszystko co nie jest wymyślone przez Mateusza, to się Mateuszowi nie podoba. Człowieku, sam nie zbawisz naszego małego "papieskiego" świata.
    Masz moje poparcie, ale weź się czasami zastanów NAD SOBĄ. Tylko nie pisz znowu że nic nie robiący komentatorzy są Ci do niczego niepotrzebni. W dniu wyborów będziesz nas wszystkich potrzebował, więc przestań zniechęcać ludzi do siebie. Tobie się chyba wydaje że wszyscy w Wadowicach poza magistratem i Edkiem Wyrobą Cię popierają. Masz rację, wydaje Ci się. Ty niestety też się "źle kojarzysz", nawet osobom niechętnym obecnemu układowi.
    Powinieneś sprawić żeby ludzie poszli głosować ZA TOBĄ, a nie PRZECIW "papieskiej" trójcy - Ewie i dwóm Staszkom.
    Pozdrawiam i życzę Ci powodzenia w rozwaleniu wadowickiego układu, choć szczerze mówiąc jakoś nie bardzo wierzę że to się uda...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Chyba coś ci się pokręciło, akurat z tym co napisał MK dużo ludzi się identyfikuje.

      Usuń
    2. Zobaczymy w grudniu kto przyjdzie. A potem zobaczymy podczas wyborów. Życzę Ci żebyś miała rację, żeby tych ludzi było dużo, wystarczająco dużo.

      Porównaj sobie zainteresowanie pierwszą pikietą i tą śmieciową akcją. Czy liczba zainteresowanych wzrosła?

      A może zróbcie eksperyment - sondę uliczną. Zapytajcie przechodniów o nazwisko Klinowski, najpierw czy w ogóle wiedzą kim jest, a jeśli tak to czy go popierają. Bardzo byłbym ciekaw wyników.

      Nawet jeśli Mateusz obejmie stanowisko burmistrza to co z tego? Potrzebna jest jeszcze większość w radzie. Widzisz na to szansę? Ja nie, szczególnie jeśli mieliby startować np. expisowcy jak choćby Kazek. Sądzisz że kto wygra np. w starciu Koper-Salachna? Kto ma szansę z Cholewką? Z Wodyńską? Z Zadorową?

      Czarno to widzę.

      Usuń
    3. Sonda tylko w wykonaniu Statywa :DDDDDDD

      Usuń
  4. Mateusz...

    Zaznaczam, że nie atakuję, bo "Pałacowy" już udowodnił, że można!
    A ja chcę Cię tylko uprzejmie zapytać:
    1. Pytałeś radnych Janasa i Odrozka?
    2. Czy tylko tak sam od siebie, wypowiadasz się za nich?
    I pytam, bo chciałbym się dowiedzieć, gdzie przebiega granica?
    ...!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Radnym Odrozkowi i Janasowi zadałem to pytanie. Prywatnie. Póki co - bez odpowiedzi. Ale dajmy im szanse ogarnąć się - w końcu obywatelskie pomysły to dla wadowickich radnych zupełnie nowa jakość - domyślam się ze najpierw muszą sprawdzić, czy aby nie gryzą;):)

      Usuń
    2. Może Janas wyda Odrozkowi jakieś daleko idące instrukcje, kto wie :) A może ci dwaj podłapią wreszcie jakiś temat i coś z tego będzie.

      Usuń
    3. Cóż powiedzieć - jednego możemy być pewni - czytający wszystko, nałogowo wręcz, radny Odrozek z całą pewnością nie przeoczy i tego co w wadowickiej sprawie dzieje się tutaj. I w kilku innych, ważniejszych czasami miejscach.

      Tik tak, tik tak - czas umyka Henryku Odrozek. Przewodniczący Szczur już niedługo ogłosi termin listopadowej sesji - z czym się na niej pojawisz?

      Usuń
    4. Sugerujesz Heńkowi jakiś nałóg? Już jeden sugerował i w pośpiechu usuwał. Uważaj! :DDDDDD

      Usuń
    5. Niczego nie sugeruje. Tekst o nałogowym czytaniu wszystkiego to cytat z samego Henryka:)

      Usuń
    6. Mateusz Klinowski5 listopada 2012 23:34

      Edward...

      to... był... żart... ZA ILE?
      nie widziałeś...?
      czy widzisz
      już
      !
      gra... nic...ę?

      Usuń
  5. Mateusz Klinowski5 listopada 2012 23:31

    Okay, widzę, że są Gminy, gdzie obywatelska inicjatywa uchwałodawcza jednak istnieje. Super. Wydaje mi się jednak, że sądy różnie tu orzekały. Ale może się mylę. Nie mam czasu tego sprawdzać, bo to i tak niezbyt istotne. Moje uwagi są dość jasne, ale widzę, że nie wszyscy chcą je zrozumieć.

    Elementem mojego programu jest od zawsze zwiększenie partycypacji oraz udziału elementów społ. obyw. To chyba jasne? Podobnie, jak to, że przekonywanie do niego Wspólnej Chaty nie ma sensu. Zwłaszcza, że Janas i Odrozek pewnie znów pozostaną bierni (nie będzie nawet można zgłosić projektu bez nich).

    LEPIEJ PRZEKONUJCIE WYBORCÓW! - to moje przesłanie, a nie radnych, którzy i tak to mają w dupie (poza ewentualnie naszą piątką).

    Pisanie, że oto jestem przeciw, bo pomysł nie jest mój, to jakiś absurd. Już dawno problemem się zajmowałem na moim blogu, biorę udział w konferencjach na ten temat itd. Jestem za partycypacją, którą Dziadunio nagle odkrył...

    Cieszę się, że działacie, ale działajcie skutecznie. Twierdzenie, że możecie od radnych wymagać, jest twierdzeniem z rodzaju political fiction. Ale próbujcie, bawcie się, edkujcie do nieprzytomności...

    Lepiej jednak wymagać od siebie i zacząć uświadamiać mieszkańców w możliwościach...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. "Twierdzenie, że możecie od radnych wymagać, jest twierdzeniem z rodzaju political fiction."

      Byłbym Panie radny bardzo, ale to bardzo ostrożny w prezentowaniu takich poglądów publicznie. My wymagać możemy, my wymagać musimy, my Was z tego co robicie musimy rozliczać. Sam Pan podobno ma to w programie (jakim?), niech Pan sam sobie nie zaprzecza.

      Do czego mamy wyborców przekonywać? Czuję podskórną sugestię. Ale odpowiem, że do Pana osoby to już musi sam Pan przekonywać.

      Faktycznie, Wspólny Dom raczej przekonać do obywatelskich pomysłów się nie da, ale czy Pan i opozycja coś na tym straci? Czy jakimś wyjątkowym wyczynem jest próba pójścia za głosem wyborców?

      Usuń
    2. Jesteś za partycypacją - prove it! W najbliższym czasie dostaniesz, wszyscy dostaniecie, gotowe projekty uchwał w obydwóch sprawach. Z zainteresowaniem będę się przyglądał co z nimi zrobicie.

      Usuń
    3. Mateusz.

      Nasza skuteczność polega na motywowaniu takich jak ty niedowiarków i defetystów. Niby masz to w programie a szukasz dziury w całym.

      Człowieku opamietaj się.

      Usuń
  6. Nie Mateusz...
    To nie był żat! Zadałem Ci bardzo nie tylko ważne, ale bardzo poważne pytania. I tylko dwa! Ale znowu były niewygodne... Więc doszukiwałeś się żartu, zamiast udzielić odpowiedzi...
    Z przykrością też stwierdzę, że dzięki tym pytaniom chciałem się dowiedzieć, gdzie przebiega granica...
    Twojej... uczciwości!
    Niestety...
    Ty zamiast uczciwie opowiedzieć, chciałeś mnie tylko wyśmiać!
    W konsekwencji pokazałeś, jaki sam jesteś śmieszny!
    Więc przepraszam, że byłem tak do bólu poważny, a teraz szczery...
    Ale to dlatego, iż uważam, że sprawa jest nader ważna, żeby sobie z niej drwić! Ty jednak nie potrafisz!
    Jako prawnik wyśmiałeś kolegów z Rady (czyżby licząc, że obrażeni zachowają się tak jak oczekujesz?) i twierdziłeś, że inicjatywa uchwałodawcza mieszkańców jest niezgodna z prawem...
    Kiedy "Pałacowy" pokazał, że nie masz racji, obracasz "kocicha" do góry ogonem i szukasz "furtki" w sądach ("sądy różnie tu orzekały")!

    Może po prostu powiedz wprost pomysłodawcom tej ważnej społecznie inicjatywy (nie mylić z IWW!), żeby "spadali na drzewo", bo Tobie to ona nie na rękę i tylko tym pomysłem Ci przeszkadzają!
    Może nie będzie śmiesznie, jak bardzo byś chciał, ale przynajmniej... uczciwie!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Halo, panowie, budżet obywatelski, pamiętacie? Inicjatywa uchwałodawcza.
      O tym tutaj rozmawiamy.

      Wzajemne uczucia możecie sobie wyrażać dowoli - każdy z was ma swoje podwórko, róbcie to u siebie, bardzo proszę

      Usuń
    2. Przepraszam, ale ja tylko w odpowiedzi...
      I stosując się do apelu, wracam na swoje "podwórko"...

      Usuń
  7. Publikacja na portalu (wadowice24.pl) działań Wyroby i Piątkowskiego ma swój określony cel. Staszek i Ewka obawiają się bardziej Klinowskiego niż tych wymienionych dwóch starszych panów. Zobaczyli światełko w tunelu i doskonale wiedząc, że Racja ze swoim liderem ma małe szanse na wygraną zaczeli o niej głośno mówić. Tym samym akcje Klinowskiego i Inicjatywy lecą na łeb na szyję. Klinowski w obliczu poważnych argumentów Wyroby i Piątkowskiego ma być ukazany w świetle "młodocianego zadymiarza". Widać to doskonale w manipulowanych komentarzach. Pytanie czy "narcyz" Klinowski wyciągnie wnioski i siądzie do stołu z Wyrobą i dadzą sobie po przysłowiowym razie, a później zaczną współpracować. Każdy z tych liderów musi zrozumieć, że w kupie siła. Cała opozycja ta Lewicowa, Młodociana i skryta musi zrozumieć, że Kocichowi chodzi teraz o podzielenie i skłócenie opozycji. Prześlijcie sobie państwo po cichu wspólne programy i cele, siądźcie do stołu nawet bilardowego i uzgodnijcie płaszczyznę współpracy. We wspólnych punktach programowych się wspierajcie a w różnicach nie zwalczajcie! Wszak wszyscy macie wspólny cel. Teraz po cichu wesprze was w tej walce nawet kolejne ugrupowanie partyjne. Stanislavo nie jest w stanie walczyć z wszystkimi na raz więc rozbija was na drobne i eliminuje po kawałku. Wedle starej zasady dziel i rządź. To mówiłem ja Horacy

    daje tutaj bo na plaszur24 tego komentarza nie puszczono

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Słuszne spostrzeżenie. Miałem podobne. Dzięki za czujność.

      Usuń
  8. ekolog
    A ja bym chciał wiedzieć, kiedy Gmina zacznie budować kanalizację na wsiach? Do 2015 roku już jest nie dużo czasu, a wtedy na mocy dyrektywy unijnej gminy zaczną płacić kary za brak kanalizacji. Więc pytam, czy i kiedy Pani Burmistrz pozyska środki unijne na inwestycje kanalizacyjne? Kiedy rozpoczną się prace projektowe i realizacyjne? Czy Rada Gminy wie co to dyrektywa unijna KE 91/271/EWG? Oczekuję odpowiedzi na tym forum.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To forum nie jest chyba najlepszym miejscem na tego typu pytania - właściciel podwórka nie jest ani radnym ani urzędnikiem zatrudnionym u UM:)Ani - tym bardziej - rzecznikiem Burmistrz.

      Niemniej - o ile się orientuje - nie ma cienia szans na skanalizowanie wszystkich wsi czy przysiółków - i to nie tylko przed 2015r ale nawet w najbliższym dziesięcioleciu.



      Usuń
  9. Ekolog.
    No to po 1 stycznia 2016 r. zapłacimy kary, wszyscy, bo szanowna burmistrz pewnie się, przy pomocy swoich sojuszników, znów wykręci. Więc może by szanowni radni to moje pytanie zadali na kolejnej sesji w formie interpelacji. Bo to jest realne zagrożenie i niezależnie od tego kto będzie siedział w magistracie po roku 2014, będzie się z tym problemem musiał zmierzyć.

    OdpowiedzUsuń