wtorek, 18 września 2012

Edward rezygnuje z polityki

czyli odsłuchy z miasta.

Nie mam w zwyczaju plotkować ale tą wiadomością muszę się z wami podzielić - otóż dzisiaj na mieście usłyszałem że podobno Edward rezygnuje z emerytury i wraca do czynnej służby.
Mówią że to dlatego że na Słowackiego szykują celę dla jednego barona - ksywa Rzeczniku Miejsku - a na  klawiszy padł blady strach - nikt nie chce się zgodzić na taką służbę.

A Edek podobno miał tylko wzruszyć ramionami i powiedzieć jak dziadunio od promocji okularów - "Sto lat na to czekałem" :D:D:D

6 komentarzy:

  1. Mamy już w naszym grodzie Bajkopisarza.....i jak widać mamy też Plotkarza ;)

    Edwarda nic nie złamnie..nawet on sam.

    Obywatel Wadowic

    OdpowiedzUsuń
  2. Dziadunio wywołasz wojnę z EW.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No coś ty? Przecież ja nie jestem ZUS - niczego Edkowi nie odbieram:) To podobno on sam;)

      Usuń
  3. Myślę że z tego to sam Edward się uśmieje.Taki ponurak to on nie jest.

    OdpowiedzUsuń
  4. No, no, że też nie pomyślałem?
    Żeby tylko wyrok nie był w zawiasach!
    Wszak służba nie drużba!

    A tak na marginesie...
    To strasznie uszy masz "cienkie", Dziadunio!

    OdpowiedzUsuń
  5. za to my czytelnicy go lubimy;)

    OdpowiedzUsuń